- Spód:
- Białka ubić na sztywną pianę z odrobiną soli, na wolnych obrotach, dodać żółtka i pozostałe składniki.
- Piec w nagrzanym piekarniku 15-20 minut /180 C, w tortownicy ze spodem wyłożonym papierem do pieczenia.
- Biszkopt wystudzić.
- Masa serowa różowa:
- Zblendować owoce (wiśnie, maliny, jeżyny, porzeczki, truskawki), dodać jogurt, stewię lub cukier trzcinowy, a na koniec rozpuszczoną w wodzie i ostudzoną żelatynę.
- W tortownicy wyłożyć biszkopt, wylać masę serowo-owocową i wstawić do lodówki do stężenia.
- Masa serowa biała:
- Składniki zmiksować (jogurt grecki można w całości zastąpić twarogiem) na gładką masę i wyłożyć w tortownicy. Zostawić do stężenia.
- Na masie serowej wyłożyć wypestkowane i pokrojone brzoskwinie (ew. brzoskwinie z puszki lub inne owoce).
- Całość pokryć tężejącą galaretką (dałam wiśniową, która niestety częściowo wyciekła), więc na wierzch dałam jeszcze cytrynową;)
Warto tortownicę wyłożyć wcześniej folią spożywczą, żeby uniknąć ewentualnego wycieku.